środa, 21 maja 2014

Już po Raajdzie :)

Pierwszego dnia bbbyła ciężej , mimo że szliśmy 12 kilometrów- mniej niż drugiego dzień był bardzo męczący ._. MOkre buty, mokre rzeczy i buty, było zimno, padał deszcz, ale było.... ciekawie. Drugi patrol wyszedł pierwszy ale się zgubił, więc byliśmy na miejscy pierwsi ! :) NAstępnego dnia przeszliśmy 16 km, ale deszcz mniej padał :) Było cieplej i pałatki sie tak nie brudziły i mas nie męczyły :3 Był dobry humor... Wkońcy po długich męczarniach doszliśmy do Gorzewa, szliśmy 5 trasą. :)

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz